Autor |
Wiadomość |
dziubal |
Wysłany: Pon 15:02, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ika... jakbym pamietała to bym napisała... grrr nie wiem a cos moj mozdzek nie myspi... a mala poprawkla ja nie mam mozgu!! ja mam meduźnice!! o.O |
|
|
Hunya |
Wysłany: Sob 18:04, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
No i o to chodzi!
Wiersz naprawdę ładny Ale no już tak rozanielać się nie będę |
|
|
Ika |
Wysłany: Sob 16:33, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
A więc idem Moderator jam jest i przenoszę ten tekst od razu jedna uwaga: KAŻDY WIERSZ/INNY TEKST PISZEMY W ODDZIELNYM TEMACIE I ZWYCZAJOWO DOŁĄCZAMY ANKIETĘ!
te trzy ostatnie linijki jakieś były inne... pamiętam z biwaku spróbuj odtworzyc |
|
|
dziubal |
Wysłany: Pią 23:36, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
po co? wiecej pisac nie zamierzam. przynajmniej na ten temat a wpisac chcialam b na biwaku malo osob czytalo ten wiersz a zreszta robta co chceta |
|
|
Hunya |
Wysłany: Pią 23:12, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
Kochana! Powinnaś zrobić nowy temat dla swoich wierszy... a przynajmniej dla tego Kurdę! Moderator!!! |
|
|
dziubal |
Wysłany: Pią 23:04, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
„Paproć”
Lusia Świerczek „Paprocią” zwana
Z opatrunkami biegała od rana
Podkomendną kpt. „Leliwy” była
Rannych i chorych miłością leczyła
Gruźliką bardzo oddana
Ta pielęgniarka ukochana
Każdy Pilzneński harcerz coś o niej powie
Ona na Jamnej walczyła o kolegów zdrowie
Dziś naszą bohaterką zostaje
Okryta sławą – skromną pozostaje
Medalem im Florence Nightingale odznaczona
Przez naszych harcerzy patronką ogłoszona
Na proporcu jej nazwisko widnieje
W naszej pamięci Jamneński pomnik pozostaje
Tu jej losy poznajemy
Patronką naszej drużyny jednogłośnie okrzykujemy
Napisałam kilka dni przed biwakiem w Jamnej... no dokladnei to dzień przed biwakiem... jak cos to ten... mozecie komentnac... szczerze to mi te 3 ostanie wersy nie pasuja.. dokladnie to przedprzedodtatni i przedostatni... jakos byly zmienione ba biwaku...ale nie pamietam jak...;/ |
|
|